Siły wrogie socjalizmowi, agresywne koła imperialistyczne wykorzystują każdą okazję, nie przebierają w środkach w dążeniu do osłabienia jedności państw socjalistycznych, do siania zamętu również i w naszym kraju. Nowym przykładem tego jest rozwinięta przez te siły kampania propagandowa wokół wyroku sądu węgierskiego na Imre Nagya i pozostałych oskarżonych. Ileż to celowo sfabrykowanych bzdur popłynęło w związku z tą sprawą z zachodnich rozgłośni radiowych, bzdur i fałszów, mających na celu bałamucenie ludzi, sianie zamętu wśród naszego społeczeństwa. Rozgłośnie te i szpalty prasy zagranicznej karmiły opinię publiczną sensacjami w rodzaju takich, jak „Gomułka wysłał list protestacyjny do Chruszczowa w związku z wyrokiem węgierskim”, „Komitet Centralny PZPR potępił proces Nagya i wydał w tej sprawie okólnik do organizacji partyjnych”, a wreszcie „Gomułka ustępuje ze swego stanowiska” itp.
Oto są, Towarzysze próbki metod, jakie stosuje reakcyjna propaganda stojąca na usługach agresywnych kół imperialistycznych, metod, przy których pomocy koła te zmierzają do osłabienia Polski Ludowej, do podjudzania narodu polskiego przeciwko Związkowi Radzieckiemu, do rozluźnienia jedności obozu państw socjalistycznych.
Surowy wyrok sądu węgierskiego jest epilogiem tragicznych wydarzeń węgierskich sprzed blisko dwu lat. Jest jakby zamknięciem rozprawy z kontrrewolucją, jaka wówczas miała miejsce na Węgrzech. Nie do nas należy osądzać rozmiary winy i sprawiedliwości kary wymierzonej oskarżonym w procesie Nagya. Jest to wewnętrzna sprawa Węgier.
Gdańsk, 28 czerwca
Rewolucja węgierska 1956 w polskich dokumentach, Dokumenty do dziejów PRL, Zeszyt 8, oprac. János Tischler, Warszawa 1995.